Pierwsza edycja imprezy zorganizowana była w październiku 2010 roku i przyjęta została z dużym entuzjazmem. Celem sportowych festynów jest promocja piłki ręcznej ze szczególnym uwzględnieniem gier i zabaw z elementami street handball, czyli ulicznej piłki ręcznej. Każdorazowo w spotkaniu bierze udział około 50 przedszkolaków, które pod okiem zawodniczek żeńskiego zespołu AZS AWF Volkswagen Poznań mają okazję zapoznać się z podstawami szczypiorniaka i przekonać, że zabawa z piłką może dać dużo radości.
„Maj już chyba zawsze będzie kojarzył się nam z przedszkolakami i dobrą zabawą. Po ciężkim sezonie halowym dzieciaki pokazują nam, że nigdy nie wolno zapomnieć o radości płynącej z gry w piłkę ręczną!” – mówi Karolina Peda, menedżer AZS AWF Volkswagen Poznań. „Uśmiechy maluchów oraz ich zaangażowanie w gry i zabawy daje nam największą satysfakcję i pokazuje, że warto podejmować wyzwanie związane z organizacją tej akcji.” – dodaje Peda.
„Piłka ręczna nigdy nie wygra z popularnością piłki nożnej, ale może przynajmniej deptać jej po piętach!” – podsumowuje Alicja Ślęzak, zawodniczka AZS AWF. „Kiedy dzieciaki, na pytanie o osoby, które grają w ręczną odpowiadają – mama, tata, brat – to dla nas sygnał, że jeszcze nic straconego i moda na szczypiorniaka w dalszym ciągu trwa.” – dodaje jedna z animatorek zabaw.
Podczas „Uczymy szczypiorniaka od przedszkolaka” tradycyjnie już nie brakowało uśmiechów, sportowych emocji i wielu wrażeń. Szkoda tylko, że na 6. edycję imprezy musimy czekać aż rok.
źródło: www.azsawfpoznan.pl