Sobotnie przedpołudnie upłynęło członkom Akademii Szczypiorniaka Volkswagen Poznań pod znakiem sportowej zabawy i rywalizacji. Po raz pierwszy w programie Akademii, który ruszył w listopadzie minionego roku, zawodniczki i zawodnicy mieli okazję sprawdzić się w grze na pełnowymiarowej hali. Turnieje kontrolne, w których uczestniczą regularnie, rozgrywane są bowiem w salach sportowych szkół podstawowych, w których odbywają się zajęcia treningowe. Bieganie po parkiecie o wymiarach 40 x 20 metrów nie zabierało jednak energii do wyrażenia radości po zdobyciu każdej bramki. Nieco mniej pracy mogły mieć tym razem bramkarki i bramkarze, ale i oni mieli okazję popisać się swoimi efektownymi paradami.

Podczas rozgrywek na trybunach licznie zgromadzili się kibice – i to Ci najcenniejsi – rodzice, dziadkowie i rodziny szczypiornistów. I również oni mieli szansę sprawdzić się na boisku. Panie próbowały trafić piłką w poprzeczkę bramki, Panowie z kolei musieli połączyć siłę z precyzją i trafić do siatki z odległości 20 metrów. Najlepsi otrzymali piłki firmy Erima, które dodatkowo podpisane były przez zawodniczki AZS AWF Volkswagen Poznań.

W kategorii dziewcząt największy puchar zgarnął, występujący gościnnie w imprezie, zespół AZS AWF Jeżyce Poznań. U chłopców zwyciężyła reprezentacja Akademii z Wildy oraz Antonika.

„Sport ma to do siebie, że jeden zostaje zwycięzcą, a drugi schodzi z parkietu pokonany. Dzisiaj jednak każdy z Was jest dla nas zwycięzcą! Bo każdy zostawił na boisku serce! Jesteśmy z Was wszystkich dumni!” - podkreślały zgodnie poznańskie akademiczki, które sprawowały opiekę nad młodymi sportowcami.

Po sobotnim graniu niewiele jest jednak czasu na odpoczynek. Już w poniedziałek na treningu spotka się „ekipa” ze Swarzędza, a we wtorek kolejny turniej kontrolny – tym razem w SP 5 na Wildzie.

źródło: azsawfpoznan.pl